Jeszcze parę lat temu temat sztucznej inteligencji czy machine learningu był brany pod uwagę bardziej w kategoriach science fiction niż rozmów biznesowych. Jednakże przez ostatnie 5 lat, właśnie te tematy zanotowały największy skok w rozwoju jak i w zainteresowaniu nimi. Dziś każda firma z Doliny Krzemowej ściga się, aby rozwijać i używać uczenia maszynowego, sieci neuronowych, przetwarzania języka naturalnego i szeregu innych poddziedzin do innowacji i zarabiania na nich.
Poniżej przedstawiamy Państwu niektóre z firm, które posiadają rozwinięte sztuczne inteligencję.
Jako jedna z pięciu najcenniejszych firm na świecie Alphabet, firma macierzysta Google, nie ma takiej samej zdolności do przebijania się jak mniejsze firmy, aby inwestycje w AI się opłaciły. Mimo to firma, która już za kilka lat powinna być wyceniana na bilard dolarów, wykorzystuje AI jako siłę napędową do niemal wszystkiego co robi – od wyników wyszukiwania, przez ceny reklam, przez autonomiczną technologię jazdy, aż po oprogramowanie do osobistego asystenta.
Jak dobrze wiadomo, uczenie maszynowe rozwija się z dużą ilością danych. Facebook ma jeden z najbardziej godnych pozazdroszczenia wysokiej jakości zestawów danych na świecie, z 2,2 miliardami aktywnych użytkowników miesięcznie. Sztuczna inteligencja jest podstawą działalności FB, napędza algorytm kanałów informacyjnych, wzmacnia technologię rozpoznawania twarzy, sprawdza fałszywe wiadomości i dostarcza technologię chatbota i wirtualnego asystenta. W styczniu 2018 r. Facebook zatrudnił Jérôme Pesenti, pioniera AI, który kierował dywizją IBM Watson, by kierować zespołem badawczym Facebooka AI i działem uczenia maszynowego. CEO Mark Zuckerberg, nigdy nie mający skromnych ambicji, dąży do tego, aby maszyny osiągnęły poziom widzenia, słuchu, języka i poznania na poziomie ludzkim do 2025 r.
W liście, który napisał do akcjonariuszy w 2017 roku, CEO Jeff Bezos – obecnie najbogatszy człowiek na świecie – podkreślił ogromną siłę sztucznej inteligencji i wiele różnych sposobów, z których Amazon mógłby z niej skorzystać. Zwracając uwagę, że uczenie maszynowe już informuje kluczowe części rankingów produktów Amazon, takich jak rankingi ofert, rekomendacje, prognozowanie popytu, ochrona przed oszustwami i wypełnianie magazynów. Sztuczna inteligencja jest również podstawą wirtualnego asystenta Alexy i przyszłych planów dotyczących dostawy dronów i sklepów spożywczych bez kasjera. Firma zajmująca się opieką zdrowotną założona w partnerstwie z JPMorgan Chase i Berkshire Hathaway będzie również firmą opartą na sztucznej inteligencji.
Po latach pod przewódctwem Steve’a Ballmera, Microsoft w końcu przeniosło się, by stać się firmą skoncentrowaną na chmurze, walczącą z Amazonem i Google o przełom w AI. Nowy CEO Satya Nadella nie boi się skupiać elitarnego talentu Microsoftu na badaniach nad sztuczną inteligencją, gdzie opracowuje oparte na chmurze narzędzia do genomiki i medycyny precyzyjnej, technologii ludzkiego języka, robotyki wspomagającej, maszyn, które potrafią czytać obrazy medyczne i wiele, wiele więcej. Z usługami skierowanymi do konsumenta, takimi jak Cortana, Microsoft jest zdecydowanie jednym z najlepszych zasobów sztucznej inteligencji, które można kupić w nadchodzących latach.
Nvidia wszystkim kojarzy się tylko z kartami graficznymi. Nvidia to wyspecjalizowana firma półprzewodnikowa, której gwiazda świeciła znakomicie w ostatnich latach. W 2016 r. ich wzrost zaczął przyspieszać dzięki produktom skoncentrowanym na AI, a firma podwoiła się. W centrum sukcesu znajduje się procesor graficzny (GPU), technologia umożliwiająca wprowadzanie innowacji w samochodach samojezdnych, grach, chmurze, dużych danych i wielu innych dziedzinach.
Rozgłos i wiedza Nvidii sprawiają, że jest to jeden z najlepszych obecnie dostępnych zasobów sztucznej inteligencji – wystarczy pamiętać, że Wall Street obserwuje teraz uważnie, a na horyzoncie pojawia się poważniejsza konkurencja.
Intel Corp.
Intel, kwintesencja niebieskich chipów półprzewodnikowych, zwrócił uwagę na ogromny potencjał wzrost pod koniec 2017 r. Intel zatrudnił głównego architekta GPU w AMD, aby pomóc w kierowaniu nowym zespołem, nazwanym Core and Visual Computing. Czyniąc to, dąży do przejęcia udziału zarówno w obszarze Internetu Rzeczy, jak i, co ważniejsze, w uczeniu maszynowym i sztucznej inteligencji z osobnymi ofertami GPU.
Większość osób prawdopodobnie nie słyszała o Twilio – i to nie przypadek, że TWLO może w rezultacie uzyskać największą nagrodę dla najlepszych firm AI. Przy cenie 3,8 miliarda dolarów, oprogramowanie do przetwarzania w chmurze może zostać znacznie przewartościowane – akcje firmy mogą pięciokrotnie wzrosnąć w ciągu następnych pięciu lat. To, co dzieje się dalej, zależy w dużej mierze od tego, jak dobrze Twilio może wykorzystać zmiany w sztucznej inteligencji, aby zrealizować swój własny cel i wykroić rosnącą niszę. Interfejsy programowania aplikacji (API) Twilio są używane przez programistów do tworzenia i odbierania wiadomości głosowych i tekstowych; technologia TWLO nie tylko wykorzystuje technologię „mowy do tekstu”, ale także lepiej rozumie intencje rozmów telefonicznych
Podczas gdy Nvidia jest pierwszym wyborem półprzewodników dla mikroprocesorów AI, Micron, inny twórca chipów, ma bardziej pośredni sposób na wygranie na trendzie AI. Specjalnością Micron są układy pamięci; wraz z Samsungem i SK Hynix kontroluje około 80 procent globalnego rynku – a popyt jest dynamiczny. Uczenie maszynowe może napędzać wielkie zmiany w takich dziedzinach, jak autonomiczna jazda, „internet rzeczy”, a także w branżach takich jak opieka zdrowotna i finanse. A postępy w tych branżach wymagają przetwarzania obszernych ilości danych. Oznacza to zapotrzebowanie na centra danych i zapotrzebowanie na mikroukłady NAND i DRAM firmy Micron.
Wyszukiwarkowy chiński gigant Baidu, który jest prawdopodobnie najbardziej zaawansowaną firmą AI w Chinach, ma dwie zalety, których nie mają rywale ze Stanów Zjednoczonych. Pierwsza to rodzima populacja o wartości prawie 1,4 miliarda, około czterokrotnie większa niż w Stanach Zjednoczonych, daje Baidu przewagę, gdyż tempo uczenia maszynowego poprawia się, mimo wszystko, z bardziej jakościowymi danymi wejściowymi. Po drugie, Chiny same publicznie postawiły sobie za cel bycie światowym liderem w sztucznej inteligencji do 2030 r. Jak wiemy wszyscy bardzo dobrze chiński rząd nie boi się dofinansowania krajowych priorytetów. BAIDU ma nadzieję, że jego technologia Apollo doprowadzi ostatecznie do zasilania większości światowych samochodów, podczas gdy inne projekty, takie jak wirtualni asystenci i replikacja głosu, pojawią się na dniach.
Największy chiński dostawca mediów społecznościowych Tencent, firma stojąca za aplikacją WeChat, zbudował niedawno laboratorium badawcze AI w Seattle. Jako zróżnicowany gigant technologiczny z prosperującymi przedsiębiorstwami w zakresie przesyłania wiadomości, płatności, wideo, poczty i mediów społecznościowych Tencent nie jest bezpośrednio porównywalny z żadnym amerykańskim odpowiednikiem. Ale wiele popularnych platform daje mu wiele sposobów na przetestowanie i wdrożenie prawdziwego oprogramowania sztucznej inteligencji, jak na przykład wirtualny asystent. Tencent wierzy, że pojawią się aplikacje, których nie można dziś sobie wyobrazić, a które będą reprezentować znacznie większe, bardziej ekscytujące i bardziej lukratywne możliwości.